Krystyna Ejsmont
Program pamięci Brunona Zwarry – Polonia Wolnego Miasta Gdańska
18 października, jak co roku w dniu urodzin Brunona Zwarry, na Biskupiej Górce spotkały się osoby, które cenią sobie twórczość pisarza. Chcieliśmy nie tylko wspominać autora “Gdańska 1939” i “Wspomnień gdańskiego bówki”, ale też porozmawiać o tym, na ile jego przesłanie zawarte w tych książkach jest dla nas obecnie ważne.
“Być wśród swoich polakiem nie jest trudne, lecz głosić polskość otwarcie wśród tak przeważającej liczby Niemców, jaka była wtedy w Gdańsku, nie było łatwe. Właśnie to nasze życie życie polonijne w Gdańsku przed wybuchem drugiej wojny światowej jest głównym elementem moich wspomnień. W dotychczasowych publikacjach nie ma o nim należytego świadectwa. Są mniej lub bardziej obiektywne oceny sytuacji w Gdańsku pisane przez dzisiejszych historyków, nie znających osobiście przeszłości, lub przez ludzi, którzy przebywali w naszym mieście tylko okresowo i obserwowali jakby z góry to, co się wokół nich działo. Są poza tym także niemieckie świadectwa, najczęściej tendencyjne. (…) uważałem za swój obowiązek nie tylko ująć na piśmie naszą działalność i walkę o polską godność, lecz uzupełnić dla uwiarygodnienia dostępnymi dla mnie dokumentami. Uważam to za swoją powinność wobec tych tak licznych rodaków, którzy tak wiele czynili, lecz wojny nie przeżyli.”
Obecny na spotkaniu kierownik Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku, oddziału Muzeum Miasta Gdańska, Marek Adamkowicz mówił, że potrzeba uzupełnienia historii tego okresu jest wciąż aktualna i podawał przykłady pocztowców, o których nie wiadomo nic wiecej poza datami ich urodzin i śmierci. Na prowadzenie szerszych badań Muzeum Gdańska jednak obecnie nie ma środków.
Jako osoba, która zajmuje się Archiwum Społecznym Biskupiej Górki podkreśliłam, że czas w tym przypadku odgrywa rolę znaczącą i że należałoby właśnie teraz skupić się na poszukiwaniach ludzi, którzy mogą nam w pozyskiwaniu dokumentów i relacji świadków dopomóc.
Zgodził się ze mną Jacek Górski ze Stowarzyszenia „Opowiadacze Historii z Dolnego Miasta Gdańska” ilustrując to przykładami z prowadzonych przez niego poszukiwań. Oboje uznaliśmy, że warto w takich działaniach łączyć siły, bo to może przyśpieszyć i zwiększyć skuteczność naszej pracy. Należałoby jednak przekonać osoby, które obecnie zajmują się historią swoich dzielnic w organizacjach pozarządowych lub indywidualnie do ściślejszego współdziałania, a Miasto Gdańsk do wsparcia takiego programu.
Przewodniczący Komisji Kultury i Turystyki Rady Miasta, Marek Bumblis, postulował, by to organizacje pozarządowe pisały projekty i same zdobywały pieniądze na te działania. Powiedział też, że przyszły rok będzie w Gdańsku obchodzony przede wszystkim jako 80. rocznica wybuchu II wojny światowej i w ramach tych obchodów organizowane będą działania i wydarzenia obejmujące Polonię Gdańską i Brunona Zwarrę. Podkreślił, że mimo iż Komisja Kultury i Turystyki zwróciła się do Rady Miasta z wnioskiem, by rok 2019 ze względu na przypadającą setną rocznicę urodzin pisarza był obchodzony w Gdańsku jako rok Brunona Zwarry, to odpowiedź była odmowna. Natomiast oświadczenie Marka Bumblisa, że Miasto Gdańsk chce jednak uhonorować Brunona Zwarrę wystawą w Muzeum Poczty Polskiej wywołało zdziwienie kierownika tej placówki. Do tej pory bowiem nie dotarła do Muzeum Gdańska ta informacja drogą oficjalną.
W części wieczoru poświęconej wspomnieniom, o pisarzu mówili członkowie rodziny, w tym wnuk Adam Choroszkiewicz, oraz dobry znajomy Brunona Zwarry, prof. Zbigniew Cywiński. Wszyscy podkreślali jego duże oddanie pracy pisarskiej wynikające z misji jaka mu przyświecała oraz ogromną pracowitość i rzetelność w podejściu do zamieszczanych w książkach faktów.
“Przebywałem więc w naszym mieście w nader ważnym dla niego historycznym okresie i ta świadomość zaważyła na tym, że zacząłem wpierw szperać w swej pamięci. Następnie szukałem także innych źródeł, które by mi pomogły uzupełnić pamięć. Muszę przyznać, że było ich zadziwiająco mało. Dlatego sądzę, iż moje wspomnienia z tego okresu będą miały właśnie z tej przyczyny pewną wartość. Dochodzę ostatnio coraz częściej do wniosku, że są one także z innego powodu potrzebne. Im bardziej się od tamtych dni oddalamy, tym więcej tworzy się na ich temat różnych wersji i nieprawdziwych legend”.
W rozmowach tego wieczoru słychać było też słowa Brunona Zwarry, które były inspiracją do prowadzonych rozmów. Wyjątki tekstów ze wspomnień pisarza czytał Tadeusz Karmazyn, poeta, były mieszkaniec Biskupiej Górki, który w swojej twórczości też próbuje zatrzymać przeszłość.
Niezwykle cenne dla mnie okazały się rozmowy kuluarowe, bo przyniosły nowe kontakty i informacje przydatne dla Archiwum BG, mam nadzieję, że i dla innych osób ta część spotkania była też ważna.
Komentarz do “Program pamięci Brunona Zwarry – Polonia Wolnego Miasta Gdańska”
A gdzie nagranie audio, wideo?