Warsztaty tworzenia lalek waldorfskich w Domu Sąsiedzkim na Biskupiej Górce odbyły się w listopadzie z inicjatywy grupy seniorek, które uzyskały na nie dofinansowanie z Gdańskiego Funduszu Senioralnego. Zrobienie prawdziwej lalki waldorfskiej wymaga wiedzy i odpowiednich materiałów. Warsztaty poprowadziła Maria Zych i ona też zadbała, by lalki były robione tylko z naturalnych materiałów.
Lalki waldorfskie powstały jako jeden z elementów tworzących pedagogikę waldorfską, której twórcą był Rudolf Steiner. W 1919 r. założył, przy fabryce cygar “Waldorf-Astoria” w Stuttgarcie, pierwszą szkołę dla dzieci robotnic.
W szkole tej kładziono nacisk na wspieranie wszechstronnego rozwoju dziecka, rozumianego jako rozwój trzech sfer: myślenia, uczuć i woli. W pedagogice waldorfskiej przywiązuje się też duże znaczenie do rozwoju artystycznych zdolności, a także uczenia poprzez praktyczne działanie (prace ręczne, warsztaty – praca z drewnem, pielęgnacja ogrodu). W szkołach waldorfskich, które istnieją do dzisiaj, nie ma podręczników, nie stawia się ocen oraz kładzie się duży nacisk na integrację przez wszystkie lata uczęszczania dzieci do szkoły.
Lalka jest istotnym elementem w tej edukacji, która oparta jest na obcowaniu z naturą Istotną rolę tu odgrywa wyobraźnia pozwalająca dzieciom rozwijać kreatywność i wrażliwość. Klasyczna lalka waldorfska nie ma wyraźnych rysów twarzy, co pomaga pobudzić wyobraźnię dziecka. Miękkie lalki wypełnione runem ogrzewają się od dotyku i przejmują zapach miejsca – są dla dla dziecka jak żywi przyjaciele.
Prawdziwa lalka Waldorfska jest do dziś robiona ręcznie, w zaciszu domowego ogniska, z dużym pietyzmem i wymaga wielkiej cierpliwości. Nie wszystkim uczestniczkom warsztatów starczyło jej na tyle, by lale dokończyć, ale niektóre osoby ich tworzenie pochłonęło całkowicie. Poniżej kilka lalek powstałych na tych warsztatach.
ke
fot. Krystyna Ejsmont