Integracja i oświetlenie na Biskupiej Górce w ramach Budżetu Obywatelskiego 2018

Rusza głosowanie nad projektami do budżetu obywatelskiego. Każda osoba mieszkająca w Gdańsku (stale lub czasowo) od 18 września do 2 października może elektronicznie głosować na projekty dzielnicowe i ogólnomiejskie.

Są one ujęte w „Bazie Projektów Dzielnicowych” i „Bazie Projektów Ogólnomiejskich”. Pula głosów jest ściśle określona – każdy głosujący może oddać 5 głosów na projekty dzielnicowe (można cała pulę oddać na jeden projekt lub rozdzielić na maksymalnie pięć propozycji) i 1 głos na projekty ogólnomiejskie. Zwycięskie projekty trafią do realizacji, która powinna trwać nie dłużej niż 2 lata.

Wśród projektów dotyczących Biskupiej Górki szczególną uwagę zwracają dwa – jeden dzielnicowy i jeden ogólnomiejski.

Projekt nr 15
Projekt nr 15, mający status ogólnomiejskiego, dotyczy poprawy bezpieczeństwa drogi nad Kanałem Raduni. Droga ta, ciągnąca się wzdłuż Zaroślaka i Traktu św. Wojciecha, służy pieszym i rowerzystom zdążającym z południowych dzielnic do centrum miasta. Wiele osób wybiera ją by, unikając korków na głównych ulicach, dotrzeć do węzłów przesiadkowych w drodze do pracy. Powrót z pracy również często odbywa się wzdłuż Kanału Raduni. Latem ta wyprawa jest bardzo przyjemna, jednak w naszej szerokości geograficznej ta pora roku bywa kapryśna i krótka. Droga, o której mowa, służy także mieszkańcom spacerującym z psami, a na ławeczkach chętnie przysiadają sąsiedzi by zamienić ze sobą kilka słów. Z traktu korzystają też rolkarze, biegacze, uprawiający nordic walking. Tymczasem jakość tej drogi pozostawia wiele do życzenia. Przydałoby się oświetlenie by korzystający z drogi mogli czuć się bezpieczniej, trochę zieleni i uzupełnienie wyrw w chodniku.

– Najważniejszy, bo najmniej oświetlony jest pierwszy odcinek, biegnący od ul. Armii Krajowej do ul. Zaroślak – mówi Krzysztof Kurylak, wnioskodawca projektu – Mam sygnały od mieszkających tu osób, że jest to kwestia dla nich problematyczna i bardzo istotna.

Sprawa ta była przedmiotem rozmów przy okazji planów rewitalizacyjnych tej części Gdańska, jednak rewitalizacja nie obejmuje takich działań, więc zwycięstwo projektu dałoby szansę na poprawienie tego, co zostało pominięte. Dla mieszkańców okolicznych budynków to naprawdę potrzebna inwestycja.

Projekt ogólnomiejski nr 15 zakłada zainstalowanie 115 latarni żeliwnych, nasadzenie 30 drzew oraz ułożenie około stumetrowego odcinka chodnika. Koszt planowanych robót to 1 139 tys. zł.

Projekt nr 8
Drugim projektem – dzielnicowym – jest propozycja stworzenia saloniku na tzw. Ranczo, czyli na tyłach Domu Sąsiedzkiego przy ul. Biskupiej 4. Projekt nr 8 zakłada odtworzenie w przestrzeni publicznej wnętrza pokoju gościnnego z lat sześćdziesiątych. Nie będzie w nim ścian, więc każdy będzie mógł w nim zasiąść. Na gości czekać ma kanapa, ława, cztery krzesła i szafka. Meble mają być wykonane ze specjalnie przygotowanego betonu, a wzorcem posłużą autentyczne sprzęty z mieszkań usytuowanych na Biskupiej Górce.

– Działania artystyczne w przestrzeni publicznej realizowane są na całym świecie od wielu lat – mówi prof. Mariusz Białecki, Kierownik Katedry Rzeźby ASP w Gdańsku – miasta i miasteczka otworzyły się na nie, gdyż, jak się okazało, można doskonale pogodzić w nich funkcje społeczne przestrzeni publicznej z funkcją estetyczną.

Świadomość znaczenia przestrzeni publicznej, miejsc wspólnych, o których kształcie mogą decydować mieszkańcy, od kilku lat wzrasta w obywatelach.

– Właśnie w takich miejscach można odbudowywać i tworzyć lokalną tożsamość, szczególnie w kameralnych sytuacjach – podkreśla Białecki.

Projekt został przygotowany przez uznanych artystów-rzeźbiarzy: Dmitrija Buławkę-Fankidejskiego, Alicję Buławkę-Fankidejską i Michała Znojka. Wszyscy są absolwentami Wydziału Rzeźby gdańskiej ASP. Na portalu biskupiagorka.pl prezentowane były jego wizualizacje.

– Projekt bardzo mi się podoba – mówi Barbara Szczepańska, mieszkanka Biskupiej Górki – dzięki niemu utworzy się przepiękne miejsce. Sama chętnie bym przysiadła w saloniku z kawą czy herbatą. Dużo ludzi zna się z widzenia, nie zawsze jest możliwość porozmawiać, a salonik byłby miejscem gdzie można by usiąść i wymienić nowiny, ploteczki.

Biskupia Górka to przestrzeń, w której działa sporo organizacji, zajmujących się aktywizowaniem dzieci, udzielaniem pomocy potrzebującym.

– Zajmujemy się dziećmi i młodzieżą na Biskupiej Górce – mówi Marta Fularczyk, reprezentująca Street Bus (Towarzystwo Profilaktyki Środowiskowej “Mrowisko”) – jako streetworkerzy, czyli instytucja bezplacówkowa, korzystamy ze wszystkich dobrodziejstw dzielnicy, często robimy akcje podwórkowe. Jeśli powstanie salonik, na pewno chcielibyśmy to miejsce oswoić również do zabaw z naszymi podopiecznymi.

Teren, określany jako Ranczo, to stałe miejsce działań realizowanych w ramach projektów Domu Sąsiedzkiego. Ostatnio odbył się tam finał akcji „Zrozumieć sierpień”.

– Zorganizowanie festynu, spotkania w plenerze to wyczyn – mówi Anna Butrym z Domu Sąsiedzkiego, prezeska Stowarzyszenia WAGA – trzeba przenieść krzesła i inne sprzęty, wcześniej przygotować grunt pod ich ustawienie. Ustawienie nawet kilku mebli i zrobienie saloniku byłoby rozwiązaniem przynajmniej części problemów. Stworzyłoby się takie przedproże dla Biskupiej Górki. Rzeźba przyciągałaby wzrok, który następnie kierowany byłby wyżej na budynki i jeszcze wyżej na wieżę z zegarem.

Główną zaletą projektu nr 8, czyli saloniku na Biskupiej Górce, podkreślaną zarówno przez mieszkańców, jak i przedstawicieli instytucji i organizacji tu funkcjonujących, byłaby możliwość integracji osób, stworzenia miejsca do spotkań dla mieszkańców, odwiedzających, spacerujących i turystów. Integracja, łączenie, a nie dzielenie, to inicjatywa, którą na pewno warto wesprzeć swoim głosem – albo nawet pięcioma.

Wstępny projekt: