Kilka dni temu rozsypał się fragment muru oporowego przy ul. Na Stoku. Pozostałe mury na Biskupiej Górce, które mające za zadanie zabezpieczać kamienice przed osuwaniem się na nie ziemi z pobliskiego stoku, są w równie złym stanie. Czas chyba, żeby Władze naszego miasta zajęły się tym problemem. W 2009 r. alarmująco pisała na ten temat Gazeta Wyborcza w artykule „Jak skarpa runie, zasypie domy do pierwszego piętra”, a od tamtego czasu stan tych murów tyko się pogorszył.
ke