Już dwa lata kilkanaścioro dzieci z Biskupiej Górki uczy się judo. Zaczęło się od treningów ogólnorozwojowych, a obecnie ćwiczący przygotowują się do pokazu nabytych umiejętności na XX Festynie Rodzinnym, który odbędzie się latem 2020 r. na terenie Szkoły Podstawowej nr 21 na Biskupiej Górce.
Pomysł, by rozszerzyć ofertę sportową dla dzieciaków zrodził się w Stowarzyszeniu Biskupia Górka w 2017 r.
– Gdy powstało stowarzyszenie zaproponowałam, byśmy zorganizowali takie dodatkowe zajęcia sportowe w szkole, bo mimo tego, że funkcjonował już wówczas Dom Sąsiedzki przy ulicy Biskupiej, to ciągle widziałam dzieci spędzające wolny czas na naszych ulicach. Pomyślałam wówczas, że być może są wśród nich takie, które zainteresowałyby zajęcia sportowe inne niż piłka nożna, bo to była jedyna oferta zajęć sportowych pozalekcyjnych dla tutejszych uczniów. – wspomina Krystyna Ejsmont, prezeska Stowarzyszenia Biskupia Górka.
Judo zostało wybrane, bo jest to “wychowywanie przez sztuki walki, czyli „drogę powstrzymywania przemocy”, pozwala: „redukować agresywność, kształcić cierpliwość, wytrwałość i siłę woli, lojalność, przyjacielskość, szacunek dla przyrody, poczucie honoru, odwagi i męstwa. Wpływa na wzrost samodyscypliny i samokontroli, szacunku dla drugiego człowieka i samego siebie (…) poprawę międzyludzkiej komunikacji, uzyskanie dystansu do wielu problemów ludzkiej egzystencji, możliwości osiągnięcia pełnej samointegracji, stanu zharmonizowania z naturą i społeczeństwem”(prof. W. Cynarski “Recepcja i internalizacja etosu dalekowschodnich sztuk walki przez osoby ćwiczące” Wyd. Uniwersytetu Rzeszowskiego).
Nauka judo w 2018 i 2019 r. była dofinansowywana ze środków Urzędu Miasta Gdańska, koordynacją od początku społecznie zajmowała się Danuta Kozioł ze Stowarzyszenia Biskupia Górka.
– Treningi cieszą się dużym zainteresowaniem – mówi koordynatorka. – Na pierwszy przyszło 21. dzieci, ale część się szybko wykruszyła i regularnie ćwiczy czternaścioro uczniów. Co ciekawe, wiekszość stanowią dziewczynki. Początkowo więcej czasu na zajęciach zajmowały ćwiczenia ogólnorozwojowe, po trochu wprowadzano coraz więcej elementów judo. Zajęcia wymiennie prowadzili trenerzy Tatiana Grot i Jacek Fałtynowicz, który posiada tytuł mistrzowski 1 Dan, nadany przez Polski Związek Judo. Dzieci, które przez cały rok pilnie ćwiczyły, zostały wyposażone w tym roku w prawdziwe stroje do judo, tzw. judogi. – dodaje Danuta Kozioł.
Trenerzy potwierdzają duże zaangażowanie ćwiczących i wzrost ich umiejętności, ale zajęcia powinny być kontynuowane, jeżeli uczniowie chcieliby związać się z tym sportem na wyższym poziomie.
W grudniu 2019 stowarzyszenie złoży wniosek do Urzędu Miejskiego o dofinansowanie zajęć w 2020 r., by dzieci nadal mogły doskonalić zdobyte umiejętności, zdobywać nowe i rozwijać swoja pasję.
ke
fot. Krystyna Ejsmont