Marek Baran
Kolejny film powstaje na Biskupiej Górce
Odsłona pierwsza
Ta relacja wymaga skonstruowania jej z dwóch części. Producentka tajemniczego filmu nie pozwoliła mi zdradzić jakichkolwiek szczegółów, więc w pierwszej części napiszę to co mogę, w drugiej – wszystko. Na razie zatem pozostaje poprzestać na kilku informacjach, dbając o to, żeby nie napisać za dużo. A i tak znając twórców – będą mieli za złe nawet i te drobiazgi.
Krótki metraż
O formie filmu wiemy dosyć dużo. Będzie to opowieść fabularna. Długość określana jest na krótki metraż. Będzie barwny i dźwiękowy. Był realizowany w tradycyjny dzisiaj sposób, czyli przy użyciu sprzętu cyfrowego. Taka metoda realizacji powoduje, że na planie może być ograniczona liczebnie ekipa i tak też było w tym przypadku. W zdjęciach, w których miałem okazje uczestniczyć, nie było konieczności doświetlania planu. Nie wiem czy również w pomieszczeniach ekipa korzystała jedynie z naturalnego oświetlania.
Tajemniczy tytuł
Przede wszystkim tajemnicą jest tytuł filmu. Nie znam go i to może dobrze. Często twórcy filmowi tworzą robocze tytuły a potem je zmieniają. Towarzysząc ekipie mimowolnie przyzwyczajamy się do roboczego tytułu i później trudniej się przestawić. Zwłaszcza, jeśli roboczy tytuł podoba nam się bardziej niż ostatecznie wybrany. Mam w tym względzie swoje doświadczenia, więc może lepiej, że nie znam tego roboczego tytułu.
Jedno, co wiemy o możliwych tytułach: twórcy rozważają tytuł w języku polskim albo żydowskim.
Tajemniczy scenariusz i bohaterowie
Zwykle twórcy pilnie strzegą swojego scenariusza. Bardzo lubią efekt zaskoczenia, jaki wywołuje u widzów. Tak było i w przypadku realizatorów Tajemniczego filmu. Wiemy, że jest to historia Polki, która uratowała Żydówkę. Co prawda znam jeszcze kilka szczegółów scenariusza, ale nie chcę widzom (i sobie) odbierać przyjemności z odkrywania zagadki.
Bohaterów też nie mogę opisać w tej relacji – realizatorzy nie życzyli tego sobie. Po ilustrujących tekst zdjęciach widać, że będzie to film historyczny. Czy będzie miał też jakąś retrospekcję, skoki czasowe? Główną bohaterką będzie młoda dziewczyna. W trakcie zdjęć towarzyszył jej żołnierz formacji SD, co można poznać po mundurze. Tutaj pozwolę sobie wspomnieć, że jest to bardzo trudny do zdobycia mundur. Grupy rekonstrukcyjne zwykle nie mają kostiumów tej właśnie formacji. Jest to nawiązanie do postaw Polaków ukrywających Żydów – jak chociażby Irena Sendler.
Tajemnicza ekipa
Warunkiem mojego uczestnictwa w trakcie realizacji zdjęć było nie zadawanie pytań. Producentka Mental Fly Production, Anna Czarnowska, wzięła na siebie obowiązki informowania o produkcji i na razie muszę ograniczyć się do tego, co od niej usłyszałem.
Ze szczegółów wiemy, że reżyserem jest Michał Grzyb, a muzykę do filmu skomponuje Marek Iwaszkiewicz. Będzie się ona wpisywać w klimat filmu. Producentka określiła ją jako proporcjonalną. W rolach głównych wystąpią: Anna Czarnowska, Agata Jabłońska i Krzysztof Płotka.
„Biskupią Górkę znam od lat – byłam tu nie raz. Mam tu znajomych, stad też moje kroki tutaj. Podoba mi się Biskupia Górka – ma swojego ducha, swój klimat i bardzo bym chciała, żeby w tę dzielnicę i w to miejsce w Gdańsku władze zainwestowały. Szkoda byłoby zdeptać historię”.
Anna Czarnowska
Tajemnicze plenery
Biskupia Górka to jeden z trzech plenerów, w jakim był realizowany film. Główne miejsca to Częstochowa i Gdańsk – w tych miejscach bywała główna bohaterka. Po kierunku przemieszczania się w czasach wojny można spodziewać się, że Gdańsk będzie miejscem akcji drugiej części filmu.
Ekipa spędziła trzy dni zdjęciowe na Biskupiej Górce – gościli tu od 26 do 28 października 2017. Poza tym część zdjęć została zrealizowana w Gdyni. Zdjęcia na Biskupiej Górce kończą realizację. Oczywiście nie oznacza to, że będą to ostatnie kadry filmu. Teraz czas na montaż i może się okazać, że to, co było kręcone na końcu znajdzie się nawet na początku filmu.
Gdański producent
Firma produkująca film jest firmą gdańską. Przy realizacji każdego filmu stara się przede wszystkim wykorzystywać wspaniałe gdańskie plenery.
„Zostaliśmy przyjęci na Biskupiej Górce bardzo gorąco. Sąsiadki były bardzo uprzejme – udostępniały nam różne miejsca. Poznaliśmy lokalnego historyka bardzo uśmiechniętego. Generalnie zostaliśmy tu przyjęci bardzo dobrze – ciepło i sympatycznie”.
Anna Czarnowska
Biskupia Górka
Twórcy filmowi, którzy dotrą na Biskupią Górkę zwykle są nią zachwyceni. Daje ona bardzo dużo możliwości, jeśli chodzi o kręcenie najróżniejszych filmów. Tak też było z twórcami Tajemniczego filmu.
„Chcemy pokazać piękno tego miejsca, piękno Gdańska, szczególnie takich zakamarków jak Biskupia Górka. Żadne inne miasto nie jest mi w stanie zaoferować tego, co mogę znaleźć w Gdańsku”.
Anna Czarnowska
Festiwale
Film będzie po raz pierwszy zaprezentowany w konkursie „Częstochowa w kadrze”. Potem ambicją twórców jest pokazanie go w Berlinie.
Czy uda się zdobyć w tych konkursach nagrodę? Ja trzymam kciuki. A może film czeka międzynarodowa kariera i o tajemniczej przestrzeni Biskupiej Górki dowie się cały świat. Twórcy są bardzo przebojowi, więc miejmy nadzieję.
Pogoda zmienną jest
Część zdjęć na Biskupiej Górce ekipie udało się nakręcić w pięknej pogodzie. Niestety – pogoda drugiego i trzeciego dnia była niesprzyjająca. Było nawet niebezpieczeństwo, że ostatni dzień zdjęciowy na Biskupiej Górce nie dojdzie do skutku. Na szczęście udało się znaleźć kilka chwil z przebłyskami słońca, a nawet przez chwilę ekipa miała nadzieję na tęczę.
Pogoda jest o tyle ważna, że nakręcenie części ujęć przy pięknej pogodzie warunkuje kolejne ujęcia, następujące bezpośrednio po nich. Jest to szczególnie ważne w przypadku małych produkcji, gdzie nie stosuje się specjalnych filtrów, którymi można regulować poziom naświetlenia planu filmowego.
Co można robić w czasie, kiedy pogoda nie dopisuje? Można robić wnętrza. Tak właśnie ekipa wykorzystała drugi dzień. Sceny były kręcone na Biskupiej 8 i 31 jak i w nowo wyremontowanej kamienicy przy ulicy Biskupiej 17, w której wykorzystano przejście na podwórko. Klatką schodową z wyjściem do lasu ucieka główna bohaterka przed dwoma oficerami SS.
Tajemniczy mur
Co prawda wiem jaką tajemnicę kryje ceglany mur, który dokładnie znają wszyscy mieszkańcy Biskupiej Górki, ale nie mogę tego jeszcze zdradzić. Pokazuję jedynie charakterystyczną dziurę w ceglanym murze.
„Kluczową kwestią tego filmu jest przesłanie, żeby nie zapominać historii, żeby dbać o nią, pielęgnować i pamiętać o rzeczach, które miały miejsce, które są i przede wszystkim nie dopuszczać do tego, żeby to poszło w ruinę. Żeby nikt tego nie zdeptał, nie zniszczył”.
Anna Czarnowska
Tekst i zdjęcia: Marek Baran
Komentarz do “Kolejny film powstaje na Biskupiej Górce”
Ale bomba! Powodzenia!